Z farbkami Weronika już miała styczność nieraz.
Pędzelek ,woda ,kartki ,najlepiej dużo i malowanie zajmowało jej pół dnia.
Ostatnio przez przypadek natrafiłam na farbki do malowania palcami.
Myślałam o nich wcześniej ,ale jakoś nigdy nie wpadły mi w ręce.
I w końcu kupiłam .