Deszcz ,temperatura wysoko na plusie a do tego silne wietrzysko,no i po śniegu nie został ślad.
Dzieci w domu szaleją.
Ileż mogą malować , budować.
Przed telewizorem przecież nie będą siedzieć cały dzień.
No to mamuśka wymyśliła sesję zdjęciową.
O dziwo dzieciaki podłapały;
- jaką ? z czym ?( bo przecież rekwizyty muszą być).
Podumałam i przypomniałam sobie o zapomnianej schowanej głęboko w szafie dużej reklamie
(z odzysku ,przypadkiem się na nią natknęłam i doszłam do wniosku że zabieram ze sobą ).
No i dzisiaj posłużyła za tło ,za bardzo dobre tło.
Dzieciaczki były zachwycone.
bluzka 5.10.15
spódniczka mama rękodzieło
kapelusz H&M
spinka Kollale
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz